kłótnie o terminologię
Od razu bardzo przepraszam, mało ostatnio tu bywam. Masa pracy oznacza mało snu i mało czasu na „inne” rzeczy.
Ale obiecuję, niedługo to się poprawi 🙂
Ale ad vocem, jak mawiali starożytni.
Czytałem dziś artykuł na STGU na temat ostatnio niebywale popularnego kroju Apolonia, dostępnego „za free” w necie. Okrzyczany (głównie przez autora) cyt. „jedyną czcionką dostosowaną do pisowni i ortografii języka polskiego”.
Po szczegóły odsyłam do tekstu na STGU.pl, jest wyjątkowo rzetelny i dokładnie opisuje zagadnienie. Ja jednak chciałbym zająć się tutaj sprawą, która od dłuższego czasu już zwraca na siebie moją uwagę niepotrzebnym biciem piany. Mianowicie – nomenklaturą.Czytaj dalej »kłótnie o terminologię